Opinia użytkownika: Krzysztof_63
Dotycząca firmy: KFC
Treść opinii: Dnia 26.11.2008r odwiedziłem restaurację KFC znajdującą się przy placu Dominikańskim 3. Lokal z zewnątrz robił nienajlepsze wrażenie - na podłodze leżało dużo papierków i paragonów. Na stolikach leżały brudne tacki, które pozostawili klienci. W lokalu panował duży ruch. Podszedłem do obszaru kas, był czysty a pracownicy zadbani. Ustawiłem się w najkrótszej kolejce. Przede mną stały jeszcze 3 osoby. Od ustawienia się w kolejce do obsłużenia mnie minęło 5 minut. Przywitała mnie Pani Kasia. Wyglądała na zmęczoną i nie uśmiechała się. Miała długie blond włosy, około 170cm wzrostu. Usłyszałem zwrot "dzień dobry" po którym zacząłem składać zamówienie. Poprosiłem o longera, małe frytki i małą białą kawę. Zapytano mnie ile życzę sobie cukru - poprosiłem o 2 saszetki. Usłyszałem kwotę do zapłaty w wysokości 10,97zł, na co dałem banknot 20 złotowy. Reszta została wydana poprawnie. Paragon nie budził zastrzeżeń. Kasjerka zaczęła szybko składać zamówienie i po około minucie wszystko już leżało na tacce. Otrzymałem wystarczającą ilość serwetek oraz mieszadełko do kawy. Udałem się do stolika. Na pożegnanie usłyszałem zwrot "do widzenia, życzę smacznego". Produkty były estetycznie zapakowane, kanapka i frytki gorące, a kawa aromatyczna. Do ich jakości nie mam żadnych zastrzeżeń. Problemem okazała się czystość lokalu. Mnóstwo papierków leżało na podłodze, stoliki były zabrudzone, a z kubełków wysypywały się śmieci. W lokalu przebywało bardzo dużo ludzi. Po skonsumowaniu produktów odłożyłem tackę i jeszcze raz spojrzałem na lokal. Pewna pracownica szybko przecierała stoliki i zamiatała papierki.