Opinia użytkownika: Daniel_11
Dotycząca firmy: PKO BP
Treść opinii: Już w momencie wejścia do budynku, czuć klimat czasów PRL. Duże pomieszczenia, stare meble, biurka i wszystko trochę z innej epoki. 6 Kas, w tym 4 z Paniami kasjerkami sprawiły iż nie było kolejek. W całej placówce zaledwie 8 klientów, obsługi na sali 9 osób. Po krótkim oczekiwaniu podszedłem do kasy celem wypłacenia pieniędzy z rachunku. 50-kilkuletnia kasjerka bez pośpiechu wpisała moje dane w komputer, przerywając wpisywanie kolejnych znaków plotkowaniem z koleżanką ze stanowiska obok. Przeliczyła kwotę i szybko okazało się iz brak Pani w kasie 100zł, w związku z czym podaną kwotę wypłacała w banknotach 50 zł. Na moją prośbę o "zagrubienie" banknotów podniosła głos mówiąc : Panie, nie mam inaczej Podała dokument do podpisania, kazała przeliczyć pieniądze i pożegnała mnie oschle