Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Likus Concept Store
Treść opinii: Wybrałem się na lunch biznesowy do nowootwartej w Warszawie restauracji "z wyższej półki". W środku prawie wszystkie stoliki były puste. Usiedliśmy przy stoliku rozglądając się za obsługą. Dopiero po pewnym czasie podeszła do nas kelnerka, witając nas i wręczając karty. Mój rozmówca zapytał kelnerkę, co mogłaby mu polecić. Na to pytanie kelnerka zdawała się nie być przygotowana. Nie podpytała o jego preferencje, a jedynie czytając mu kartę przez ramię zdała się wybrać coś na chybił trafił. Nie była przy tym w stanie nic więcej powiedzieć na temat tego dania powiedzieć: "Przepiórka jak przepiórka" stwierdziła z niejakim rozbawieniem. Zamówiliśmy dodatkowo pieczywo i oliwę czosnkową. Było to niestandardowe zamówienie, którego nie było w karcie i musiało zostać "skonsultowane z szefem kuchni". Reszta wizyty przebiegła prawidłowo. Zabrano nam talerze w momencie, gdy skończyliśmy, zaproponowano deser, sprawnie przyniesiono deser.