Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: JYSK
Treść opinii: Po wejściu do sklepu nie zostałam powitana.Kasjerka(wiek około 26lat,ciemne proste włosy) rozmawiała z klientem przy kasie.Ponieważ nikogo innego z obsługi nie widziałam na sklepie ,poczekałam przy kasie.Po 2 minutach kasjerka spytała czy coś chce.Powiedziałam ,że chce kupić materiał.Odpowiedziała,żebym tam poszła ,zachwile ktos do mnie przyjdzie.Po chwili doszła do mnie ekspedientka.Powiedziała dzień dobry w czym pomóc.Odpowiedziałam,co chcę.(Włosy ciemne,długość do ramion,puszyste.Wiek koło 30-35lat)Wymierzyła materiał, i poprosiła ,żebym udała się z nim do kasy.Kasjerka wzieła odemnie karteczke,nabiła na kase.Zapakowała materiał.Po wydaniu reszty powiedziała dowidzenia. Na sklepie znajdowały sie dwie pracownice.Trzeci pracownik wrócił z zakupami z Reala w czasie kiedy płaciłam.(mężczyzna,wzrost około 180-190cm,wiek 25 lat) Panował porządek.Jednak jedno z przejść zastawiał odkurzacz,niebezpieczeństwo stwarzał tez rozciągnięty tam kabel.Pracownicy ubrani byli w firmowe koszulki. Za porzadek i miłą obsługę ocena bardzo dobra.Minus za odkurzacz zagradzający przejście i brak powitania.