Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Po wejściu na halę zastałam dwóch pracowników. Chłopak układał napoje, dziewczyna chrupki. Następne dwie dziewczyny rozmawiały ze sobą o prywatnych sprawach. Jedna z nich sprzątała przy ręcznikach papierowych. Druga stała oparta o kosz, na który wrzucano puste opakowania. Przy dojściu do kasy zauważyłam jeszcze jedną osobę, wychodzącą z magazynu. Zakupiłam kaszkę dla dziecka. Stałam przy nich około 4 minut, jednak nikt z pracowników w tym czasie do mnie nie podszedł. Przy kasie były trzy osoby. Kasjerka przywitała się słowami "Dobry wieczór".Po zapłaceniu powiedziała "Dziękuję". Pracowników było łącznie sześcioro. Oprócz mnie na sklepie było jeszcze 7 klientów. Żadnemu z nich nie pomagał pracownik obsługi. Na sklepie panował porządek. Pracownicy ubrani byli w firmowe czerwone fartuchy. Wystawiona przeze mnie ocena to 4. Nikt z pracowników nie obsługiwał żadnego klienta, jednak niektórzy byli poświęceni porządkom na sklepie. Dwie pierwsze osoby sprzątały, każda swój dział, jednak przy papierze starczyła by jedna osoba. Druga w tym czasie mogłaby przejść po sklepie, sprawdzając czy ktoś z klientów nie potrzebuje pomocy. Tym bardziej, że pracownicy byli na pasażach bocznych, zasłaniających półkami środek sklepu, gdzie byli klienci.