Opinia użytkownika: endri
Dotycząca firmy: Avans.pl
Treść opinii: Poszedłem do sklepu Avans w celu zakupu telewizora LCD 37-42 cali w cenie powyżej 3000 zł. Zacząłem oglądać wystawiony sprzęt, w poszukiwaniu interesujących mnie wymiarów oraz odpowiedniej cenie. Przechadzałem się po sklepie. Przy wszystkich wystawionych telewizorach znajdowały się ceny wraz z opisami. Minęło dobre 10 min. W tym czasie przechodziło obok mnie dwóch różnych sprzedawców. Nikt jednak nie zainteresował się moją osobą, nie zapytał się w czym może pomóc. Ponieważ nikt po paru minutach nie podszedł do mnie, podszedłem i poprosiłem o pomoc. Pan nie przywitał się ze mną. Nie posiadał identyfikatora. Miał około 26-27 lat, dosyć dobrze zbudowany, wzrost około 180 cm. Był ubrany w strój firmowy Avansu, tzn. posiadał pomarańczową koszulkę z logo Awansu, spodnie w kancik oraz eleganckie buty. Pan najpierw zapytał się, jaki to ma być telewizor, zapytał mnie o wymagania sprzętowe oraz kwotę jaką zamierzam przeznaczyć na zakup telewizora. Sprzedawca zaproponował mi telewizor LG 37 cali w promocyjnej cenie około 1999 zł. Powiedziałem, że słyszałem nie za dobre opinie na temat firmy LG. Pan zaczął zachwalać jednak markę LG. Powiedział, że proponuje dobry telewizor w naprawdę bardzo dobrej cenie, ale może również mi zaproponować coś z wyższej półki np. Samsunga bądź Sharpa. Pan odradził zakup np. telewizora LCD Daewoo, który był w atrakcyjnej cenie, powiedział że po prostu nie warto kupować Daewoo. Pan zademonstrował mi, że telewizor jest prosty w obsłudze, wskazał na 2 letnią gwarancję z możliwością przedłużenia o kolejny rok, za opłatą. Jeżeli byłbym zainteresowany, będzie musiał sprawdzić o ile więcej będę musiał zapłacić. Sprzedawca nie zaproponował mi zakupu sprzętu na raty oraz żadnych produktów dodatkowych np. DVD, kabli czy płynu do czyszczenia ekranu. Pan nie wręczył mi żadnych gazetek reklamowych, nie pożegnał się ze mną, nie zaprosił do ponownego odwiedzenia sklepu.