Opinia użytkownika: Joanna_207
Dotycząca firmy: ORLEN
Treść opinii: Wchodzę na sklep stacji, pusty za wyjątkiem młodej ekspedientki i młodego pana który z nią rozmawia przez ladę. Stanęłam nieopodal nich w oczekiwaniu na swoją kolej. Ekspedientka skierowala się w moją stronę i rzucila " PROsz", z lekkim zdziwieniem popatrzylam się na nią i poprosilam o papierosy oprócz których mialam jeszcze litrowy sok. Pani rzucila mi papierosy na ladę, ja zaplacilam i pani ekspedientka odeszla z powrotem porozmawiać z panem. Nie zauważyla, że nie będę miala jak zabrać zakupów i nie dala mi siatki, więc ją jeszcze o nią poprosilam. Podala, ja spakowalam zakupy podziękowalam i wyszlam.