Opinia użytkownika: Magdalena_282
Dotycząca firmy: Burger King
Treść opinii: W czwartek wieczorem, po zakupach w Realu w Cenrtum Handlowym Karolinka, udałam się wraz z moim narzeczonym do Burger Kinga.Gdy zastanawialiśmy się nad wyborem kanapki pani przy kasie zapytała w czym może nam pomóc.Odpowiedzieliśmy, że potrzebujemy chwilę na zastanowienie się. Złożyliśmy zamówienie. Odchodząc w stronę stolików zwróciłam na głos uwagę na brak rękawiczek u pracowników przy przygotowywaniu kanapek. Usiedliśmy przy stoliku a już po krótkiej chwili podeszła do nas kierowniczka zmiany i bardzo grzecznie wytłumaczyła, że pracownicy restauracji Burger King nie używają ale myją ręce co 30 minut. Po czym zaproponowała zrobienie dla mnie kanapki jeszcze raz w rękawiczkach. Podziękowaliśmy i zapewniliśmy, że nie czujemy się urażeni. Kierowniczka obiecała, że posiłek przyniesie osobiście. Czekaliśmy krótką chwilę i faktycznie przyniosła nam tacę, na której były nasze kanapki oraz frytki. Powiedziała nam, że frytki są na koszt firmy w ramach przeprosin.