Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: JAF
Treść opinii: W dniu wczorajszym udałam się z kolegą do sklepu mięsnego firmy JAF, mieszczącego się obok Biedronki. Ekspedientka przywitała mnie pytaniem "co podać?", wydała towar bez słowa. Kolega chciał opuścić już sklep, udał się do wyjścia, na to ekspedientka ryknęła zza lady, używając wulgaryzmów i wyzwisk, iż tamtędy nie można wychodzić. Cała ta sytuacja miała wielu obserwatorów, którzy oniemieli z wrażenia. Myślę, że były to ostatnie zakupy w tym sklepie z powodu bardzo niemiłej obsługi.