Opinia użytkownika: Eliza_3
Dotycząca firmy: TAQUERIA MEXICANA
Treść opinii: Do lokalu wybrałam się z przyjaciółkami. Chciałyśmy posiedzieć przy drinku i porozmawiać. W wejściu przywitał nas kelner. Miałyśmy możliwość wybrania stolika, przy którym chcemy usiąść, ponieważ prawie wszystkie były wolne. Zajęłyśmy miejsce na takim podeście przy oknie. Kelner za chwilę przyniósł nam karty. Zamówiłyśmy litr Margarity truskawkowej, ale po chwili kelner wrócił do nas z informacją, że nie ma truskawek. Ponownie chciałyśmy wybrać drinka i poprosiłyśmy o inną Margaritę, gdy okazało się, że dostępna jest jedynie klasyczna, zamówiłyśmy klasyczną z kruszonym lodem. Była miła atmosfera, jakiś pan przebrany za Meksykanina grał na gitarze. Nie było to zbyt głośne i można było swobodnie prowadzić rozmowę. Było czystko zarówno na sali, jak i w toalecie. W lokalu siedziałyśmy ponad 3 godziny i gdy wychodziłyśmy w Mexicanie było dużo ludzi.