Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik

Dotycząca firmy: Carrefour

Treść opinii: Wygrałem kamerę więc postanowiłem do niej kupić kasetki, abym mógł coś nagrać. W tym celu udałem się do sklepu. Najpierw postanowiłem poszukać sam. Przeszedłem wzdłuż regałów na dziale RTV i znalazłem miejsce gdzie były kasety magnetofonowe, płyty oraz kasety video, ale nie było kasetek mini DV, po które przyszedłem. Trochę się zdziwiłem ponieważ wiem, że w sumie Carrefour jest nieźle zaopatrzony i spodziewałem się zakupić takie kasetki. Nie dając za wygraną zacząłem szukać pracownika działu, aby zapytać go czy coś takiego jest w sprzedaży. Niestety, nie było go na dziale, więc podszedłem do działu klienta (musiałem wyjść przez bramkę bo inaczej nie można porozmawiać) i poprosiłem o możliwość rozmowy z takim pracownikiem. Zadzwoniono, poproszono, ale mimo czekania na dziale (gdzie miał rzekomo przyjść pracownik) przez 15 minut, nikt nie przyszedł. Czas oczekiwania umilałem sobie chodzeniem między regałami, gdzie w całkiem innym rzędzie znalazłem poszukiwane kasetki. Były one zapakowane w specjalne pudełka ochronne (sklepowe). Po dokonaniu wyboru towaru podszedłem do kasy i podałem sprzedawcy obydwa pudełka. Okazało się, że jednego nie można otworzyć. Na moje dowcipy, że mam w samochodzie młotek i mogę rozbić to opakowanie - sprzedawca zaproponował: "Schowaj Pan to sobie szybko do siatki aby ochrona nie widziała i w domu Pan wyjmiesz sobie kasetę, bo teraz jak zadzwonię aby przynieśli drugą to kasa na pół godziny będzie zamknięta, a my i tak już nic nie zrobimy z tym opakowaniem". Zgodziłem się na takie rozwiązanie, bo argumenty były nie do odparcia.