Opinia użytkownika: Stefan_2
Dotycząca firmy: House
Treść opinii: Wybrałem się na zakupy do sklepu firmy House w celu dokonania zakupu spodni. Podszedłem do wieszaka gdzie znajdował się interesujący mnie towar, przejrzałem kilka sztuk, po czym wziąłem jedną parę do przymierzalni. Wcześniej zauważyłem panią pracującą w tym sklepie, stojącą obok mnie, lecz nie zainteresowaną moimi poczynaniami- w sklepie było tez kilku innych klientów, którzy również radzili sobie sami. Po wyjściu z przymierzalni pani ekspedientka podeszła do mnie i spytała: "czy będą?". Niestety, ta para spodni nie pasowała na mnie. Wówczas ekspedientka zaproponowała inną parę spodni, którą przyniosła z zaplecza- przymierzyłem, pasowały, kupiłem. Nie pozwalając mi opuścić sklepu ekspedientka zaproponowała jeszcze, że jeśli zakupię drugą rzecz to dostanę na nią 30% rabatu - zdecydowałem się więc na zakup butów. Udałem się do kasy. Kasjer wyglądał jakby za karę musiał tam siedzieć: bez poczucia humoru, brak kontaktu wzrokowego, brak zwrotów grzecznościowych takich jak np.: zaproszenie na ponowne zakupy, do widzenia itp. Podczas wydania mi paragonu było tylko: "dziękuję".