Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: BP
Treść opinii: W nocy z niedzieli na poniedziałek tankowałam benzynę na stacji BP w Rybniku. Stacja wyglądała jakby była zamknięta, gdyż nikogo nie było widać w środku. Po zatankowaniu udałam się do kasy i po dłuższej chwili, spod blatu wynurzyła się młoda, zaspana kobieta. Dziewczyna w miarę szybko doszła do siebie i obsłużyła mnie. Nie mam zastrzeżeń do jakości obsługi, jednak pracownik chyba nie powinien spać w pracy, zwłaszcza, że przecież ktoś mógł coś niezauważenie ukraść lub zniszczyć.