Opinia użytkownika: LLLorelai
Dotycząca firmy: CCC
Treść opinii: Ekspedientki w sklepie były poza widokiem wchodzących. Po wejściu wgłąb sklepu zobaczyłam 2 panie, układające towar. Zaczęłam sama szukać butów dla mojej córki, ale niestety... Na półkach był bałagan. W końcu zdecydowałam się poprosić o pomoc. Jedna z pań popatrzyła na mnie ze zdziwieniem. Powtórzyłam prośbę, ale odwróciła się i odeszła. Powiedziałam do córki, że wychodzimy, bo to chyba nieczynny sklep, tylko zapomnieli zamknąć drzwi. Druga ekspedientka zreflektowała się i podeszła. Zaczęła gorączkowo przekładać pudełka z butami w poszukiwaniu odpowiedniego rozmiaru i fasonu, który zamierzałam kupić. Była na tyle zaangażowana, że pomagałam jej i w końcu buty się znalazły. Poszła ze mną do kasy, zapłaciłam i wyszłam. Za plecami dobiegł mnie "syk" pierwszej ekspedientki, który skwitowałam uśmiechem przez ramię, żeby nie miała wątpliwości, że słyszałam...