Opinia użytkownika: Hanna_7
Dotycząca firmy: Stowarzyszenie Serce za Serce
Treść opinii: W Gazecie Wyborczej ukazało się ogłoszenie "Zatrudnimy pracownika biurowo-administracyjnego, wynagrodzenie od 2.500,- netto". Zadzwoniłam pod podany numer telefonu i zostałam zaproszona na rozmowę, przywitała mnie młoda osoba, po 20-minutowej rozmowie zaprosiła mnie na tzw. dzień obserwacyjny. W wyznaczonym dniu wchodzę na klatkę schodową bloku, w którym mieści się stowarzyszenie, a tam kolejka aż na II piętro pod drzwi! Co 15 minut do lokalu wzywane są po trzy osoby z kolejki, potem te osoby wychodzą z tzw. przewodnikiem i idą w miasto,. Weszłam z dwiema innymi kobietami po to tylko by powiedzieć, że ja dziękuję za tę pracę. Oni po prostu i zwyczajnie potrzebują żebraków! Koszmar jakiś! W jakim kraju my żyjemy?