Opinia użytkownika: Rafał_83
Dotycząca firmy: Expander
Treść opinii: Umówiony byłem na spotkanie na które spóżniłem się 15 minut. Zaraz po przyjściu przeprosiłem za spóżnienie - zostałem poproszony o to abym poczekał - czekałem ponad pół godziny, ale za to mnie już nikt nie przeprosił. Poszedłem do doradcy w konkretnym celu, chciałem zainwestować pewną kwotę pięniedzy w produkt, który da mi gwarancję kapiatału, nie musi on przynosić dużych zysków, ale mają być to gwarantowane zyski w ostateczności muszę mięć gwarancję wpłaconego kapitału. W odpowiedzi dostałem ofertę regularnego oszczedzania przez okres 10 lat głównie w fundusze akcji. Oferta ta nie zainteresowała mnie pod względem inwestycyjnym, ale zainteresowało mnie to, że rzekome koszty zarządzania programem są niewielkie bo są to koszty rzędu 2% w skali roku a zyski są nieograniczone. Pozatym dostaje na początku 10% dodatkowego zysku za tzw. podjete ryzyko. Bonus ten miał pokryc prawie w całości koszty zarządzania w nastepnych latach. W domu przeliczyłem sobie te koszty. Bonus wynosił ok. 500zł, natomiast koszty utrzymania w 1 roku 200 zł co rok rosnąc osiagając w 10roku powyzjej 2000zł (przy założeniu zysku rzędu 8%). Nie mogłem w to uwierzyć, że te koszty sa takie ogromne. Po dokładniejszej analizie wyszło, że z wpłaconych oszczedności 70% to moj kapitał a 30 z tego to zysk, którego połowe musze oddac firmie zarządzającej. Czułem się oszukany. Dodatkowo w rozmowie poruszyłem temat kredytu hipotecznego, który obecnie płace- nie byłem zainteresowany jego zmiana, ale ciekaw byłem jakie jest zdanie doradcy na ten temat - okazało się, że kredyt, który wziałem niedawno i który był mi doradzony przez doradce teraz jest dla mnie bardzo niekorzysty i konieczna jest jego zamiana oczywiscie korzystając z pomocy owego doradcy. Prosząc o podanie 3 plusów takiej zamiany usłysałem tylko jedną: zawsze jest warto zmienić kredyt. Doradca pokazywał na wykresie zalety tej zamiany, nei uwzgledniajac kosztów zerwania umowy z obecnym bankiem, przyjmujac ze te koszty ja poniose - oczywiscie okazało sie, że koszty te sa o wiele wyzsze niż zyski z zamiany banku. Jedyny rozsądny powód to prowizja dla doradcy. Doradcą moim była osoba młodsza ode mnie - cały czas rozmowe sprowadzała do porównywań typu, co bedzie jak ja bede na emeryturze, oraz dobrze by było odkładac na studia dziecka - nikogo nie interesuje fakt, ze dziecka nie posiadam, a też nie mówiłem ze planuje je mieć. Doradca mało wiarygodny.