Opinia użytkownika: Aleksandra_18
Dotycząca firmy: PKO BP
Treść opinii: Jestem w tym baku od ukończenia 10 roku życia. Mały oddział a wiecznie od rana do wieczora są w nim kolejki. Powodem moich przedostatnich odwiedzin był brak karty. Od 2 lat nie przysyłają mi karty. Udałam się wiec ponownie do baku by ponownie zapytać co się z nią stało. Niestety, zastałam kolejkę (niektórzy oczywiście mogli ją ominąć, ponieważ byli umówieni-właściciele firm)i jedno otwarte okienko. Po wyczekaniu 1h,24 podeszłam uradowana do obsługi. Niestety zostałam odprawiona z kwitkiem, ponieważ przyszedł ktoś ważniejszy ode mnie(jakiś właściciel firmy).Gdy wreszcie podeszłam do okienka ..Pani zaczęła rozmowę przez telefon. Po wysłuchaniu rozmowy o "majce", przedstawiłam swój problem. Pani, zamiast mnie słuchać, udała się na"chwilkę", 7 min - w tym czasie zdążyła przyjść Pani umówiona na podpisanie umowy. Zwróciłam niegrzecznie uwagę iż nie zamierzam czekać cały dzień i chce tylko rozwiązać mój problem i nie zamierzam znowu czekać. Pani powiedziała iż nic na to nie poradzi i odesłała mnie z kwitkiem. Mimo skończonych 20 lat w moim baku ciągle jestem dzieckiem i klientem gorszej kategorii, mimo iż jestem wiernym klientem ze swoimi oszczędnościami.