Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Orsay
Treść opinii: Na wejściu zabrakło powitania, mimo iż byliśmy jedynymi klientami w sklepie. Podczas zakupów Mojej żony ekspedientka zapytała ile rzeczy zabieramy do przymierzalni. Trochę tak jakbyśmy chcieli coś ukraść. Dodam, że nie było żadnych numerków etc. Po prostu Pani zajrzała do środka z pytaniem. PO przymiarce, zorientowaliśmy się że trzeba niechciane rzeczy samemu odnieść na miejsce (brak wieszaka przy przymierzalni. Przy kasie inna miła Pani na pytanie czy mają inny rozmiar upatrzonej marynarki odpowiedziała przecząco, jednak natychmiast sama zaproponowała, że może sprawdzić w innym sklepi i ew. zarezerwować. Na koniec usłyszeliśmy miłe do widzenia