Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Orange
Treść opinii: Otrzymałem telefon z Orange propozycja, czyli oddziału operatora Orange zajmującego się utrzymaniem klientów. Jednak rozmowa z panią konsultantką niczym nie przypominała w zasadzie formy dla której prowadzona jest działalność tego działu. Pani przez cały czas narzucała mi zdanie. Rozmowa dotycząca możliwych wyborów wyglądała tak, że pani zapytała czy interesuje mnie oferta z telefonem czy bez, mówię ze zależy od korzystniejszego dla mnie rozwiązania finansowego. Pani widocznie zależało na czasie bo bardzo zirytowała się że musi przedstawiać mi tyle wersji. Chciałem zauważyć, że pani z tego działu dzwoni po to, aby czymś mnie zachęcić, ja nie czekałem na telefon i też poświęcam wówczas swój czas i liczę na to, że skoro otrzymałem ten telefon to w takim celu, aby zachęcić mnie do przedłużenia umowy. Gdy poznałem jeden z wariantów oferty (ponieważ siedziałem przed komputerem) od razu sprawdziłem ofertę na stronie orange.pl i stwierdziłem ze jest mniej atrakcyjna niż oferta dostępna dla nowego klienta zawierana przez internet. Poinformowałem panią, że oferta jest mało atrakcyjna. Wskazałem jej cel dla którego do mnie dzwoni i powiedziałem że jeśli nie istotny jest dla niej jest klient związany z siecią to przynajmniej niech ma na uwadze, że kolejna podpisana umowa zwiększa jej premię i zmiana kategorii myślenia będzie na pewno owocniejsza a dla niej i dla osoby z którą rozmawia. Na to otrzymałem stwierdzenie, że jest pracownikiem etatowym i nie zależy jej na kolejnej podpisanej umowie bo nie ma z tego tytułu profitu, a do jej obowiązków należy "pseudo" rozmowa z klientem dotycząca atrakcyjnych ofert. Powiedziałem ze w takim wypadku chyba nie mamy o czym rozmawiać i prędzej rozwiąże umowę niż ją przedłużę podczas tej rozmowy. Na zakończenie więc dostałem zgryźliwą informację, że aby rozwiązać umowę należy się zgłosić do salonu operatora gdzie zostanie poinformowany o sposobie trybie rozwiązywania umowy.