Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: PKO BP
Treść opinii: W dniu 05 wrzesień 2008 poszedłem do banku PKO w Łodzi oddział6 zmienić ratę kredytu w zleceniu stałym.Pani Magdalena Przybył, która mnie obsługiwała, wykazała zupełny brak zainteresowania moją osobą. Była znudzona swoją pracą, a gdy podszedłem do okienka powiedziała, cytuje;kurde znowu to samo. Następnie zrobił się problem, ponieważ pani nie mogła znaleźć w komputerze mojego konta. Gdy to zrobiła okazało się, że rata lipcowa kredytu nie została pobrana, więc poradziłem tej pani,żeby zadzwoniła do mojego prywatnego doradcy,który udzielił mi tego kredytu,z tego samego banku.Pani powiedziała,że tego nie zrobi,gdy zapytałem dlaczego, powiedziała że nie ma tel. do pierwszego oddziału tego banku,co oczywiście było kłamstwem, bo dziwne,żeby odziały tego samego banku nie miały do siebie tel. Niestety, moja sprawa nie została załatwiona i prawdopodobnie zapłacę odsetki.W poniedziałek udaję się do dyrektora banku PKO w celu wyciągnięcia konsekwencji w stosunku do tej pani.