Opinia użytkownika: Emilia_23
Dotycząca firmy: DEICHMANN
Treść opinii: Podczas mojej wizyty w sklepie były obecne dwie sprzedawczynie. Kiedy wchodziłam stały przy kasie (od strony salonu) i z ogromną pasją o czymś rozmawiały. Jedna z nich zauważyła moje wejście i powitała mnie werbalnie. Przeszłam się po salonie, oglądając ekspozycję. W sklepie oprócz mnie obecne były jeszcze dwie klientki. Zainteresowałam się obuwiem znajdujących się na wprost pochłoniętych rozmową sprzedawczyń. Jedna z nich po krótkiej chwili wyszła, żeby zadzwonić. Druga zniknęła gdzieś za półkami. Ja w tym czasie znalazłam buty, które mi odpowiadały, jednak nie mogłam odnaleźć odpowiedniego rozmiaru. Pudełka były ustawione na dość dużą wysokość i nie chciałam, wyciągając jednego pudełka spowodować "lawiny" pozostałych. Chciałam poprosić sprzedawcę o pomoc, lecz niestety żaden z nich nie był obecny. Przeszłam więc na chwilę do innych modeli, licząc na powrót sprzedawczyni. W tym samym czasie do kasy podeszła jedna z klientek i czekała.. Kiedy upłynęło już trochę czasu, sfrustrowana klientka wyszła na środek sklepu i zapytała "czy mógłby ktoś ją obsłużyć?". Zza półek wyszła jedna ze sprzedawczyń i z uśmiechem podeszła do kasy. Poczekałam aż skończyła dokonywanie transakcji przy kasie i podeszłam z prośbą o pomoc. Sprzedawczyni znała asortyment sklepu i bez problemu poradziła sobie z odnalezieniem mojego rozmiaru. Jednak, kiedy podała mi pudełko z butami znów gdzieś odeszła. Przymierzyłam buty i chętnie porównałabym ten rozmiar z -o numer mniejszym, bo ten wydawał mi się za duży, jednak nie chciałam czekać na powrót sprzedawczyni,którego nie byłam w stanie przewidzieć. Odłożyłam więc buty i wyszłam. Wychodząc w wejściu minęłam sprzedawczynię, która wracała po rozmowie telefonicznej - wyraźnie szczęśliwa.