Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik

Dotycząca firmy: Biedronka

Treść opinii: Robiąc drobne zakupy w w/w sklepie sieci Biedronka, byłam świadkiem nieprzyjemnej sytuacji pomiędzy klientem a personelem sklepu. Przez przypadek klient zrzucił na podłogę produkt, który uległ uszkodzeniu. Ochroniarz w niekulturalny sposób zareagował na tę sytuację, pomimo iż klient nie robił z tego powodu problemu i był w stanie zapłacić za produkt - koszt był niewielki, ok. 2 zł. W wyniku tego zdarzenia wywiązała się kłótnia, którą napędzał ochroniarz, obrażając klienta (doprowadzony do "ostateczności" klient odpowiedział mu tym samym), zakłócając tym samym zakupy reszcie osób przebywających w sklepie. Włączony w sytuację kierownik rozłożył ręce, pomimo próśb klienta nie umożliwiono mu złożenia skargi na piśmie. Urażony klient opuścił sklep bez zakupów. Kasujący moje zakupy kasjer z zaciekawieniem spytał kierownika: "czemu ta baba się tak wydzierała?". Przyznaje -3, gdyż dla reszty klientów personel był neutralny. Jednak na pewno do tego sklepu już nie wrócę. Nieprzyjemnie robi się zakupy w miejscu, w którym ma się obawy, że można z byle powodu stać się obiektem ataku personelu sklepu.