Opinia użytkownika: Mariusz_69
Dotycząca firmy: Suzuki
Treść opinii: Zostałem poinformowany drogą listowną o konieczności podstawienia pojazdu do serwisu, celem wykonania kampanii serwisowej. Po telefonicznym ustaleniu terminu pojawiłem się dokładnie o wyznaczonej porze. Przyjęcie samochodu oceniam jako prawidłowe. Doradca otworzył zlecenie, sprawdził stan zewnętrzny auta. Samochód został wprowadzony na stanowisko po 50 minutach od przyjęcia! Cierpliwie czekam. W miejscu dla klientów brak czasopism, napojów gorących. Są tylko ulotki reklamowe firmy i woda do picia. Miejsce to jest wydzielone ale nie odizolowane od stanowisk pracowników, więc słyszałem każdą rozmowę doradcy z klientami. Nieliczni pracownicy posiadali identyfikatory. W salonie niedawno było przemeblowanie, gdyż stanowiska sprzedażowe zostały przeniesione w inne miejsce, natomiast oznaczenia stanowisk pozostały na starych miejscach, w których obecnie znajduje się kącik dla klientów. Na stanowisku sprzedażowym przebywało dwóch pracowników, natomiast serwis oraz sprzedaż części obsługiwał jeden pracownik, gdzie cały czas praktycznie ktoś był obsługiwany. W części sprzedażowej nowych pojazdów przez cały mój pobyt przebywało 4 klientów. Jeden z pracowników sprzedaży nowych samochodów zapalił w salonie papierosa i przez całą halę szedł z nim do wyjścia, paląc go! Podczas oczekiwania brak możliwości podglądu prac mechaników. Po 2,5 godzinach oczekiwania i pytaniu z mojej strony o powód przedłużenia naprawy (telefonicznie poinformowano mnie, że potrwa to max 1 godzinę!)powiedziano mi, że samochód posiada dwie akcje serwisowe i wykonują od razu drugą! Nie powiedziano mi o tym przy otwieraniu zlecenia, ani też w międzyczasie, pytając o moje możliwości czasowe. Przewidywany czas zakończenia - 5-10 minut wydłużył się do 30 minut. Całą moja wizyta trwała 3 godziny.