Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: RTV EURO AGD
Treść opinii: Podszedłem w sklepie do gabloty z aparatami (lustrzanki cyfrowe). Sprzedawca akurat obsługiwał klienta. Poprosiłem o podanie Nikona D80. Sprzedawca uprzejmie podał mi aparat, po kilku chwilach odebrał mi go, zamykając szafkę i udał się finalizować sprzedaż do kasy. Poinformował mnie, że muszę poczekać 5 minut. Oglądając aparat okazało się, że nie ma on baterii. Sprzedawca, odchodząc powiedział, że niestety nie mają naładowanych baterii. Mimo to odczekałem kilka minut, ale ostatecznie wyszedłem ze sklepu, gdyż nikt się nie pojawił a uznałem, że skoro nie mogę wypróbować interesujących mnie funkcji i porównać i innym modelem to i tak w tym sklepie nie dokonam zakupu. W czasie oczekiwania na sprzedawcę jeden z ochroniarzy chyba dotknął bramki, bo ta się odezwała. Bez żenady skwitował to zwrotem : "o k....".