Prestige SPA

(3.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Do gabinetu skusiła...
Do gabinetu skusiła mnie oferta z grupera- przedłużanie rzęs metodą 1:1. Już przy wejściu przywitały mnie miło dwie panie z obsługi. Musiałam chwilę poczekać na zabieg.Gabinet ładny, ale mało miejsca. Prz większej ilości (np 3) klientek robi się korek! Ciężko przejść...Zaproszono mnie do klimatycznie urządzonego pokoju. Pani kosmetyczka kazała mi położyć się na łóżku- najbardziej wygodne łóżko kosmetyczne na jako kiedykolwiek leżałam! Pani przystąpiła do zabiegu. To był mój pierwszy zabieg w życiu tego typu- nie za bardzo spodobało mi się to, że pani nie przybliżyła mi jak mam dbać o rzęsy. Zabieg był bardzo nieprzyjemny. Czułam ogromny dyskomfort. W pokoju było zimno, nawet przyszła druga kosmetyczka i zasugerowała by "moja" nakryła mnie kocem...Efekt po zabiegu - rzęsy jak druty (twarde,trudne do ułożenia), widoczny klej, obolałe oko, Ogólnie nie jestem zbyt zadowolona.Dodam, że byłam robić rzęsy w innym gabinecie i czuję się cudownie z moimi nowymi rzęsami!

duszek

25.04.2012

Placówka

Katowice, Józefowska 35

Nie zgadzam się (0)

Prestige SPA

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Prestige SPA?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Do gabinetu skusiła...
Do gabinetu skusiła mnie oferta z grupera- przedłużanie rzęs metodą 1:1. Już przy wejściu przywitały mnie miło dwie panie z obsługi. Musiałam chwilę poczekać na zabieg.Gabinet ładny, ale mało miejsca. Prz większej ilości (np 3) klientek robi się korek! Ciężko przejść...Zaproszono mnie do klimatycznie urządzonego pokoju. Pani kosmetyczka kazała mi położyć się na łóżku- najbardziej wygodne łóżko kosmetyczne na jako kiedykolwiek leżałam! Pani przystąpiła do zabiegu. To był mój pierwszy zabieg w życiu tego typu- nie za bardzo spodobało mi się to, że pani nie przybliżyła mi jak mam dbać o rzęsy. Zabieg był bardzo nieprzyjemny. Czułam ogromny dyskomfort. W pokoju było zimno, nawet przyszła druga kosmetyczka i zasugerowała by "moja" nakryła mnie kocem...Efekt po zabiegu - rzęsy jak druty (twarde,trudne do ułożenia), widoczny klej, obolałe oko, Ogólnie nie jestem zbyt zadowolona.Dodam, że byłam robić rzęsy w innym gabinecie i czuję się cudownie z moimi nowymi rzęsami!