Staszów - a dokładniej podstaszowskie Kurozwęki mają swoją prerię z ogromnymi bizonami. Znajduje się tam Pałac odrestaurowany niedawno, labirynt z kukurydzy no tak - mają swoje bizony, a z bizonów steki na stoły wielu restauracji w Polsce i Europie. Staszowskie stado liczy trochę ponad setkę sztuk i jest już sporą atrakcją turystyczną w okolicy. Ale ja tam nie bardzo lubię zapachu z rogatych łąk, więc atrakcję widzę raczej w samych zdjęcia potężnej rogacizny. Można tutaj miło spędzić czas szczególnie z dziećmi które maja dużo miejsca do zabawy a nawet przenocować w pałacu. Coś dla dużych i małych:)
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.