Z okolicznych cukierni właśnie ta z szyldem KRZYŻAN jest wg mnie najsłabsza. W centrum Lubonia, przy głównej ulicy mieści się sklep firmowy - cukiernia. Już nie raz stawałam tam w kolejce, bo nie ukrywam mam dość blisko i to jedyny powód dla którego bywam właśnie u Krzyżana. Wciąż sobie obiecuję, że to ostatni raz, ale później i tak bliska lokalizacja zwycięża. Dlaczego uważam , że cukiernia jest kiepska? Przede wszystkim wyroby niespecjalnie mi smakują,a ich cena nijak ma się do smaku.Stanowczo za wysoka. Samo miejsce, gdzie handluje się pieczywem cukierniczym jest dość obskurne, mało zachęcające, że nie wspomnę o rojach pszczół letnią porą, które bezkarnie krążą sobie wokół pączków, drożdzówek i innych słodkości.Że też personel nauczony latami doświadczeń nie zaradzi temu??..bo o tym, że to niehigieniczne i nie zachęca do zakupów pisać raczej nie muszę.Cukiernia zlokalizowana jest przy najbardziej ruchliwej ulicy ,wiadomy jest, że sporo klientów tam zagląda, więc dlaczego obsługa najczęściej jest jednoosobowa? To pozostanie chyba tajemnicą firmy. Ani ładnie, ani estetycznie , smakowo nic specjalnego,aceny jakna przysłowiowym "Batorym". Może gdyby wokół była konkurencja , jakaś taka z prawdziwego zdarzenia jak np. cukiernia BJB sytuacja zmieniłaby się, ale ponieważ jej brak - firma niespecjalnie stara się o klienta, bo przecież i tak ...przyjdzie.

Bardzo dobre wyroby cukiernicze. Zwłaszcza fajna oferta tortów okolicznościowych na urodziny, 18-tki, panieńskie czy kawalerskie, chrzciny i śluby. Ja zamawiałam tort na wieczór panieński za wielką blachę zapłaciłam 120 pln a tort dzieliliśmy na 40 kawałków. Minus jest taki ze trzeba podjechać tam osobiście i dużo wcześniej.