Zamek w Gołuchowie zwiedziłam w ramach wycieczki z dziećmi.Droga prowadząca na zamek jest dość dobrze oznakowana,drogowskazy są tuż przy głównej drodze tak więc dojazd nie sprawia trudności.Ogólnodostępny parking jest bezpłatny i ocieniony drzewami z pobliskiego lasu.Niestety,droga z parkingu na zamek,która wiedzie przez część pobliskiego parku krajobrazowego,pozostawia wiele do życzenia - tutaj już brakuje czytelnych drogowskazów wiodących prosto na zamek.Na dziedzińcu zamku,w dobrze oznaczonej kasie,można kupić bilety.Uważam,że są one w dobrej cenie zważywszy na to,co zamek ma do zaoferowania.Specjalnie wybraliśmy się we wtorek,gdyż tego dnia wstęp na zamek jest bezpłatny i tak też było.Za darmo otrzymaliśmy także przewodnika tylko do dyspozycji naszej małej grupki,co zapisuję na wielki plus - pani przewodniczka oprowadzając nas po zamkowych komnatach ze swadą opowiadała o jego historii i cierpliwie odpowiadała na wszelkie nurtujące nas pytania.Nawet zwykle marudne dzieciaki wciągnęły się w jej fascynującą opowieść.
Niestety,nieprzyjemną niespodzianką przy kasie okazała się konieczność uiszczenia opłaty za możliwość fotografowania zamkowych wnętrz ; opłata ta równała się właściwie cenie biletów wstępu.Pomysł taki uważam za zniechęcający potencjalnych zwiedzających - za granicą taka usługa jest darmowa,tylko u nas trzeba płacić za podobny przywilej.
Zamek w Gołuchowie jest jednym z niewielu polskich zamków tak doskonale utrzymanych i prowadzonych.Mnóstwo eksponatów oraz zaangażowanie personelu w zainteresowanie zwiedzających tym miejscem sprawia,że wyprawa do Gołuchowa jest na prawdę niezapomnianym przeżyciem.
Dookoła zamku ciągnie się park krajobrazowy,również doskonale utrzymany ; jego atrakcją jest zagroda żubrów,danieli,koników polskich i dzików.Niestety,trafić do niej już nie jest taką prostą sprawą.Droga jest źle oznaczona i trzeba było się nieźle natrudzić przemierzając kilometry parku,żeby w końcu znaleźć się na miejscu.Poza tym nie było kogo zapytać o drogę,nie było tablic informacyjnych - gdyby nie inni zwiedzający pewnie błądzilibyśmy dłużej.Co było bardzo męczący zwłaszcza w taki upalny dzień jak wtedy.Sugerowałabym wprowadzenie meleksów lub wypożyczalnię rowerów,aby można było zwiedzać ten rozległy przecież park w bardziej atrakcyjny sposób.
Sama zagroda nie jest może imponująca,jednak zwierzęta są doskonale widoczne i jest ich dosyć dużo.Dzieciom bardzo się to podobało.
Podobno niedaleko zamku jest olbrzymi głaz narzutowy - nie udało nam się go znaleźć,pewnie ze względu na brak oznaczeń i tablic informacyjnych.To duża niedogodność i poważny brak.
Ogólnie rzecz biorąc wycieczka była bardzo udana,polecam.
Zamek w Gołuchowie zwiedziłam w ramach wycieczki z dziećmi.Droga prowadząca na zamek jest dość dobrze oznakowana,drogowskazy są tuż przy głównej drodze tak więc dojazd nie sprawia trudności.Ogólnodostępny parking jest bezpłatny i ocieniony drzewami z pobliskiego lasu.Niestety,droga z parkingu na zamek,która wiedzie przez część pobliskiego parku krajobrazowego,pozostawia wiele do życzenia - tutaj już brakuje czytelnych drogowskazów wiodących prosto na zamek.Na dziedzińcu zamku,w dobrze oznaczonej kasie,można kupić bilety.Uważam,że są one w dobrej cenie zważywszy na to,co zamek ma do zaoferowania.Specjalnie wybraliśmy się we wtorek,gdyż tego dnia wstęp na zamek jest bezpłatny i tak też było.Za darmo otrzymaliśmy także przewodnika tylko do dyspozycji naszej małej grupki,co zapisuję na wielki plus - pani przewodniczka oprowadzając nas po zamkowych komnatach ze swadą opowiadała o jego historii i cierpliwie odpowiadała na wszelkie nurtujące nas pytania.Nawet zwykle marudne dzieciaki wciągnęły się w jej fascynującą opowieść.
Niestety,nieprzyjemną niespodzianką przy kasie okazała się konieczność uiszczenia opłaty za możliwość fotografowania zamkowych wnętrz ; opłata ta równała się właściwie cenie biletów wstępu.Pomysł taki uważam za zniechęcający potencjalnych zwiedzających - za granicą taka usługa jest darmowa,tylko u nas trzeba płacić za podobny przywilej.
Zamek w Gołuchowie jest jednym z niewielu polskich zamków tak doskonale utrzymanych i prowadzonych.Mnóstwo eksponatów oraz zaangażowanie personelu w zainteresowanie zwiedzających tym miejscem sprawia,że wyprawa do Gołuchowa jest na prawdę niezapomnianym przeżyciem.
Dookoła zamku ciągnie się park krajobrazowy,również doskonale utrzymany ; jego atrakcją jest zagroda żubrów,danieli,koników polskich i dzików.Niestety,trafić do niej już nie jest taką prostą sprawą.Droga jest źle oznaczona i trzeba było się nieźle natrudzić przemierzając kilometry parku,żeby w końcu znaleźć się na miejscu.Poza tym nie było kogo zapytać o drogę,nie było tablic informacyjnych - gdyby nie inni zwiedzający pewnie błądzilibyśmy dłużej.Co było bardzo męczący zwłaszcza w taki upalny dzień jak wtedy.Sugerowałabym wprowadzenie meleksów lub wypożyczalnię rowerów,aby można było zwiedzać ten rozległy przecież park w bardziej atrakcyjny sposób.
Sama zagroda nie jest może imponująca,jednak zwierzęta są doskonale widoczne i jest ich dosyć dużo.Dzieciom bardzo się to podobało.
Podobno niedaleko zamku jest olbrzymi głaz narzutowy - nie udało nam się go znaleźć,pewnie ze względu na brak oznaczeń i tablic informacyjnych.To duża niedogodność i poważny brak.
Ogólnie rzecz biorąc wycieczka była bardzo udana,polecam.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.