Sąd Rejonowy w Szczecinku

(1.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Do sądu trafiłam...
Do sądu trafiłam po znaczki sądowe potrzebne do wniosku o niekaralność. Podeszłam do kasy ale była zamknięta. Na okienku wisiała karteczka zaraz wracam. Postanowiłam poczekać, pewnie pani wyszła do toalety to zaraz wróci. Siedziałam 15 minut przy okienku, ale pani nie było. Postanowiłam zapytać się w sekretariacie gdzie jest kasjerka. Niestety nikt nie potrafił odpowiedzieć mi na to pytanie. Czekałam zatem kolejne 10 minut. Po tym czasie przyszła kasjerka z zakupami w ręku. W reklamówkach widać było, że odwiedziła mięsny i jakąś piekarnię. Fakt, że po powrocie przeprosiła za wydłużający się czas nieobecności, ale mogła na kartce napisać, że będzie za np. 30 minut to ja w tym czasie załatwiłabym inną sprawę, a tak to czekałam bezczynnie nie wiedząc ile to jeszcze potrwa.

Iskierka_1

28.06.2010

Placówka

Szczecinek, Boh. Warszawy

Nie zgadzam się (23)

Sąd Rejonowy w Szczecinku

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Sąd Rejonowy w Szczecinku?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Do sądu trafiłam...
Do sądu trafiłam po znaczki sądowe potrzebne do wniosku o niekaralność. Podeszłam do kasy ale była zamknięta. Na okienku wisiała karteczka zaraz wracam. Postanowiłam poczekać, pewnie pani wyszła do toalety to zaraz wróci. Siedziałam 15 minut przy okienku, ale pani nie było. Postanowiłam zapytać się w sekretariacie gdzie jest kasjerka. Niestety nikt nie potrafił odpowiedzieć mi na to pytanie. Czekałam zatem kolejne 10 minut. Po tym czasie przyszła kasjerka z zakupami w ręku. W reklamówkach widać było, że odwiedziła mięsny i jakąś piekarnię. Fakt, że po powrocie przeprosiła za wydłużający się czas nieobecności, ale mogła na kartce napisać, że będzie za np. 30 minut to ja w tym czasie załatwiłabym inną sprawę, a tak to czekałam bezczynnie nie wiedząc ile to jeszcze potrwa.