Miałyśmy razem z kuzynką 2 wejściówki do Fitness Klubu w 5 gwiazdkowym hotelu w Katowicach- w Monopolu. Ponieważ taka jednorazowa wejściówka jest droga postanowiłyśmy wykorzystać tą darmową wejściówkę jak najbardziej się da i korzystałyśmy z wszystkiego co jest możliwe. Siłownia jest potężnie wielka, mieszcząca się w podziemiach hotelu. Na początku udałyśmy się do szatni aby się przebrać, w której miałyśmy osobiste własne szafki, w której również były prysznice, toalety, duże lustra a nawet takie specjalistyczne do makijażu z miejscowym przybliżeniem, suszarki także wyposażona można by rzec typowo dla kobiet. Przed zaczęciem jakichkolwiek zajęć poprosiłyśmy jedną z i instruktorek czy instruktorów aby zapoznał nas z ofertą i zaprezentował możliwości i obsługę interesujących nas przyrządów. Młoda Pani oprowadziła nas po wszystkich przyrządach, w skrócie wyjaśniła jak należy z nich korzystać oraz nauczyła korzystać z elektroniki wyznaczonych przyrządów. Skorzystałyśmy z siłowni biegając na bieżni, jeżdżąc na rowerku po dźwiganiu ciężarków. Następnie skorzystałyśmy z zajęć Dance oraz Core Express, które były prowadzone przez młodego chłopaka na małej salce i były one naprawdę fantastycznie prowadzone. Po wyczerpujących zajęciach udałyśmy się ponownie do szatni i po przebraniu się udałyśmy się na basen. Jest on bardzo ekskluzywnie wykonany, mile oświetlone z możliwością położenia się na drewnianych leżakach w pełni relaksu. Obok basenu były również 2 sauny z których też skorzystałyśmy. Cały klub oferuje wiele możliwości spędzenia aktywnie wolnego czasu. Po całym kompleksie czułyśmy się zarówno wyczerpane fizycznie jak i fantastycznie zrelaksowane, chyba ta końcowa sauna po intensywnych ćwiczeniach na siłowni i basen tak na nas wpłynęły.