Odwiedzając przypadkiem ten basen miałem wrażenie, że odwiedziłem muzeum pływania. Jeśli chcą państwo cofnąć się do lat 90 odwiedzając basen to zapraszam do tego miejsca. Ja jednak wolę nowoczesność stad taka niska ocena. Basen ten jest położony w południowej części Katowic. Mamy do dyspozycji malutki parking, otoczenie było czyste. Wewnątrz przy wejściu czeka na nas Pani w recepcji, która pobiera opłatę oraz uwaga prosi by buty zostawić w półeczkach przy wejściu. Półki te nie są zabezpieczone żadnymi zamkami czy też kłódkami. Po wejściu do szatni kompletny szok. Czułem się jak na lekcji wf w szkole podstawowej. Wzdłuż ściany mamy ustawione drewniane ławeczki a na ścianie przybite haczyki na ubrania. Znowu nie mamy do dyspozycji żadnych szafek na ubrania i swoje rzeczy. Nie wyobrażam sobie wizyty w tym miejscu w zimie, gdy mamy na sobie dużo ubrań i musimy je przenosić na pływalnie dla własnego bezpieczeństwa. Pływalnia była w porządku woda czysta( może nieco za ciepła) ratownicy obecni na basenie pilnowali porządku. Dla mnie to była nieudana wizyta. Wielbicieli historii zapraszam gdyż wizyta tutaj to doskonała lekcja tego jak wyglądały baseny kilkanaście lat temu.