Wszedłem do baru Kapitan Żbik zapytałem kelnerki czy jeszcze zdążyłem na Radomskie Morning Party, kelnerka poprosiła drugą kelnerkę, która powiedziała że jeżeli jeszcze nie ma 14.00 to tak. Potem usiadłem kelnerka, z którą rozmawiałem jako pierwszy, przyniosła mi kartę, przejrzałem ofertę śniadań z menu Śniadania Mocy w tym wegetariańskich oraz napojów i wybrałem śniadanie angielskie i herbatę Richmond El Grey, na śniadanie czekałem parę minut, na początku dostałem herbatę i sztućce, potem śniadanie, kiedy jadłem kelnerki obsługiwały gości siedzących przy stolikach przed restauracją i rozmawiały ze sobą i obgadywały jedną z pośród siebie. Po zjedzeniu parę minut czekałem na posiłek. Następnie wyszedłem na przed restaurację i przyłączyłem się do kobiet tańczących przy muzyce DJ i kobiety, która mogła być jednym z organizatorów Relaksacyjnych poranków na trawie, lub Radomskiego Morning Party, ponieważ zapraszała po porankach żeby przyjść do Kapitana Żbika. Po godzinie 14.00 podziękowała za udział i zaprosiła do przyjścia za 3 tygodnie.
Wszedłem do baru Kapitan Żbik zapytałem kelnerki czy jeszcze zdążyłem na Radomskie Morning Party, kelnerka poprosiła drugą kelnerkę, która powiedziała że jeżeli jeszcze nie ma 14.00 to tak. Potem usiadłem kelnerka, z którą rozmawiałem jako pierwszy, przyniosła mi kartę, przejrzałem ofertę śniadań z menu Śniadania Mocy w tym wegetariańskich oraz napojów i wybrałem śniadanie angielskie i herbatę Richmond El Grey, na śniadanie czekałem parę minut, na początku dostałem herbatę i sztućce, potem śniadanie, kiedy jadłem kelnerki obsługiwały gości siedzących przy stolikach przed restauracją i rozmawiały ze sobą i obgadywały jedną z pośród siebie. Po zjedzeniu parę minut czekałem na posiłek. Następnie wyszedłem na przed restaurację i przyłączyłem się do kobiet tańczących przy muzyce DJ i kobiety, która mogła być jednym z organizatorów Relaksacyjnych poranków na trawie, lub Radomskiego Morning Party, ponieważ zapraszała po porankach żeby przyjść do Kapitana Żbika. Po godzinie 14.00 podziękowała za udział i zaprosiła do przyjścia za 3 tygodnie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.