Wczoraj po południu wszedłem do kebabu, zapytałem czy jest otwarty pracownica odpowiedziała że tak, poprosiłem o piwo, pracownica podała mi odkapslowaną butelkę. Zapytałem czy mogę zapłacić kartą, pracownica odpowiedziała że tak, potem zapytała czy ma wydrukować potwierdzenie, odpowiedziałem tak. Wypiłem piwo, potem powiedziałem do widzenia, pracownica pożegnała mnie i podziękowała.
Wczoraj po południu wszedłem do kebabu, zapytałem czy jest otwarty pracownica odpowiedziała że tak, poprosiłem o piwo, pracownica podała mi odkapslowaną butelkę. Zapytałem czy mogę zapłacić kartą, pracownica odpowiedziała że tak, potem zapytała czy ma wydrukować potwierdzenie, odpowiedziałem tak. Wypiłem piwo, potem powiedziałem do widzenia, pracownica pożegnała mnie i podziękowała.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.