Niedawno miałam okazję zrobić badanie USG dziecka w tym szpitalu. Od początku spotkala mnie niespodzianka bo parking podziemny aktualnie jest wyłącznie dla pracowników szpitala. Na szczęście jest wyznazina strefa dla pacjentów na zewnątrz. Przy wejściu do szpitala obowiazkowa dezynfekcja rąk. Nastepnie po wyznaczonej lini do obsługi w celu wypelnienia dokąd się idzie. U nas obyło się bez papierologii. W podziemiach gdzie wykonywane jest USG bez kolejek. Lekarze wywołują po imieniu małych pacjentów. Następnie wizyta u specjalisty. Równie bez kolejki. W szpitalu znacznie mniej osob. Korytarze praktycznie puste.

Zarejestrowałam moje 2-letnie dziecko do chirurga. Podano mi datę i godzinę wizyty. Pani w rejestracji powiedziała abym przyjechała trochę wcześniej. Miałam nadzieję na ewentualne szybsze przyjęcie mnie, więc przyjechałam prawie godzinę wcześniej. Okazało się, że nikt nie respektuje godzin, tylko kto pierwszy ten lepszy. Lekarza nie było-spóźnił się godzinę! Zaznaczę, że w kolejce czekali rodzice z dziećmi nawet młodszymi od mojego dwulatka! Przyszłam prawie godzinę wcześniej a weszłam do gabinetu 3 godziny później niż byłam zarejestrowana. Ponadto w poczekalni było ok 6 krzeseł i tłum ludzi z malutkimi dziećmi. Brak nawet jednej zabawki, kartek i kredek, nawet automatu z wodą, kawą czy herbatą nie było. Co gorsza przy pierwszej wizycie było podobnie !!!a szpital jest odnowiony, po części wybudowany na nowo. Nikt tu nie patrzy na dobro dzieci!!!