Fajna knajpka w pobliżu zapory wodnej.Weszliśmy na piwko a dla dziecka lody. Lody pyszne i z inwencja twórcza. Barman przygotował deser dla dzieci i robi za kazdym razem inny, tym razem zrobil myszkę. Mała zachwycona i my także. Ceny przystępne a widoczki też śliczne. Warta polecenia jako przystanek w dalszej wędrówce w góry.
Pub położony w obleganym prtzez turystów miejscu przy wielkiej zaporze w Niedzicy. Niestety zaraz po wejsciu odniosłam negatywne wrażenie okragłego blatu przy barze, który jednoczesnie pełnił rolę stołu przy którym konsumuje się pizzę. Zero intymności! Kolejna sprawa która mnie zaskoczyła to pizzermann który przygotowuje pizze w zwykłej bluzie, mając na głowie dredy, które zwisały mu bezpośrednio nad blatem gdzie wyrabiał ciasto. Ten sam pizzerman co chwilę kręcił się na zewnątrz budynku ani razu nie myjąc rąk po powrocie, nawet po wypaleniu paipierosa, co zrobił również przy stanowisku pracy.
Wiele do życzenia pozostawia także zachowanie Pani barmanki która przyniosła rachunek już podczas jedzenia pizzy, nie pytając w ogólę cz jeszcze cos podać! Pizza była smaczna i pewnie byłaby znacznie lepsza gdyby nie sposób jej podania- bez talerza tylko na tacce papierowej, na której pizza wyraznie nie mieściła się i dotykała brudnego blatu.
Szczerze nie polecam tego typu miejsc osobom które ceniom sobie czystość i schludność lokalu.
Fajna knajpka w pobliżu zapory wodnej.Weszliśmy na piwko a dla dziecka lody. Lody pyszne i z inwencja twórcza. Barman przygotował deser dla dzieci i robi za kazdym razem inny, tym razem zrobil myszkę. Mała zachwycona i my także. Ceny przystępne a widoczki też śliczne. Warta polecenia jako przystanek w dalszej wędrówce w góry.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.