Bardzo dobrze. Na plus: oferta i cena, personel, wygląd miejsca obsługi, sprawność obsługi, wiedza i doradztwo.

Wpadłem w momencie gdy było dość tłoczno, a niektórzy klienci trochę nie potrafili się zdecydować co chcieliby zjeść. Niemniej dziewczyny przeważnie 3 młode miło nastawione do klienta robią co mogą by wszystkich zaspokoić. Zamówiłem naleśnik z mąki gryczanej z kurczakiem z leczo bez cebuli. Taka kombinacja bardzo mi pasuje i zawsze zamawiam taki naleśnik w porze obiadowej, chociaż osobiście wolę ich naleśnik z serem, ale bez posypki z cukru pudru. Niestety jak dla mnie za malutki na śniadanie. W każdym razie kawa jest bezkonkurencyjna. Duże Cappucino w dużej szklance a'la Ikea jest przepyszne i takie jak powinno być. Moja kobieta zamawia zawsze herbatę Richmont w super kubko-dzbankach. Sama herbata z owoców leśnych jest rewelacyjna. Dania i kawa podawane są bardzo szybko. Naprawdę warto sobie rano zrobić miłe śniadanko na Saskiej Kępie. Czekają na danie można sprawdzić mejla, bo jest wi-fi.

W Warszawie na przeciwko stacji PKP Ochota, zauważyłem napis Rue de Paris naleśnikarni w której już byłem w Warszawie na Saskiej Kępie na ulicy Francuskiej. Bardzo smakowały mi tam naleśniki które jadłem i postanowiłem wstąpić równierz tytaj na Ochocie. W środku było już trochę ludzi, kilka stolików było zajętych. W kawiarni można zjeść różnego rodzaju naleśniki na słono i na słodko. Serwują tam naleśniki np: Z tuńczykiem , Z szynką i jajkiem, Łososiem, Ze szpinakiem, Meksykański. Również naleśniki na słodko: Z konfiturą, z czekoladą, nuttellą, z Owocami egzotecznymi i bitą smietaną. Można równierz zamówić różnego rodzaju kanapki, ciastka, czy napić się różnego rodzaju kaw lub soków. Gdy podszedłem do kasy aby zamówić jedzenie dziewczyna pracująca przy kasie zapytałą mnie mówiac dzień dobry czym można służyć: Chciałbym zamówić naleśnika z z nuttellą i bananem powiedziałem. Płaci pan 7,50 zł, proszę usiąść przy stoliku. Podamy Panu do stolika-powiedziała dziewczyna. Tutaj są podawane naleśniki francuskie z jakiego ciasta są robione zapytałem, dziewczyna odpowiedziała mi, że naleśniki na słono sporządzane są z mąki gryczanej natomiast na słodko z mąki pszennej. Na posiłek podany do stolika musiałem czekać około 5-6 minut. Naleśnik bardzo mi smakował. Sama kawiarnia jest większa niż na ulicy Francuskiej. Natomiast na Saskiej Kępie czuje się lepszą atmosferę, może jest t o zwiazane z lokalizacją lokalu. Lokal nie leży przy tak ruchliwej ulicy jak al. Jerozolimskie na Ochocie. Na saskiej kępie są równierz wystawione stoli na zewnątrz. Po zjedzeniu posiłku postanowiłem zamówić jeszcze jednego naleśnika tym razem z serem za 7zł i kawę. Zamówiłem caffelatte. Kosztowała 9zł. Dziewczyna która przyjmowała zamówienie powiedziała mi, że do każdej kawy ciastko croisant gratis. Na podanie posiłku, nie musiałem znowu długo czekać. Wyszedłem z kawiarni, badzo najedzony i zadowolony