Restauracja Mezze w Krakowie to miejsce, które ostatecznie zasługuje na uwagę i pochwały. Mimo, ze położone w centrum miasta, jest dosyć przestronne, co przekłada się na odległość między stolikami i wrażenie intymności, jakie towarzyszy gościom, którzy mogą toczyć własne rozmowy, bez wymuszonego warunkami lokalowymi uczestniczenia w rozmowach przy stolikach obok. Co więcej, nad przestrzenią restauracji doskonale panuje obsługa: kelnerki wydawały sie niezauważone podczas rozmowy, a jednocześnie nie trzeba było na nie czekać, kiedy chcieliśmy złożyć dodatkowe zamówienie. Miejsce jest sympatyczne, stworzone do spokojnego zjedzenia obiadu, czemu sprzyja dyskretna, spokojna muzyka i wygodne siedzenia. Ceny są - jak na warunki krakowskie - umiarkowane. Zamówiony przeze mnie na obiad makaron z kurczakiem był dobry, choć w tej cenie (17 zł) można w Krakowie zjeść bardziej wyrafinowane i bogatsze smakowo pasty. Brakuje trochę większego wyboru deserów: Mezze oferuje desery raczej ciężkie (tarta z owocami), znalazłam tylko jeden (za to doskonały) deser owocowy - gruszka marynowana w winie z lodami (15 zł).