Kilkakrotnie byłam w Gościńcu na obiedzie, lokal ma fantastyczną lokalizację z widokiem na Karkonosze oraz dużym terenem zielonym. Oferta menu jest bardzo bogata, ale ceny dość wysokie - może jest to podyktowane porcją jakie się tam serwują. Porcje są zdecydowanie za duże, jeśli ktoś ma ochotę zjeść obiad z dwóch dań i np. deser to niestety połowa z każdej porcji zostanie nienaruszona. Uważam, że lepiej zejść z ceny i serwować mniejsze porcje, tak aby klient mógł skorzystać z bogatej oferty zup czy dań. Najbardziej zawiodła mnie jednak obsługa, kelnerki były ubrane w codzienną odzież i właściwie ciężko było się zorientować kto jest gościem, a kto pracownikiem restauracji. Kelnerka po podaniu zamówienia, nie pojawiła się już przy stoliku aby np. zapytać czy nie mam ochoty na dodatkową colę. Kelnerka nie przyszła także abym mogła poprosić o rachunek, po dłuższym okresie oczekiwania na kelnerkę sama musiała udać się do baru, gdzie stała druga kelnerka i powiedziała, że muszę czekać na Panią, która obsługiwała mój stolik aby mogła wystawić mi rachunek. Paranoja! Ale czekałam przy barze, zapłaciłam za rachunek, niestety z uwagi na obsługę nie zostawiłam napiwku.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.