W tym dniu postanowiłam zjeść obiad w Galerii Słonecznej u Jack's. Po wejściu do lokalu rozejrzałam się za stolikiem i jednocześnie zorientowałam się, że cały lokal obsługuje jedna kelnerka. Za barem stał jakiś mężczyzna, ale nie obsługiwał sali. Trochę ludzi było, więc zmartwiłam się troszkę, że długo poczekam na jedzenie. Po 5 minutach dostałam kartę, wybrałam danie i okazało się ze muszę na nie trochę dłużej poczekać. Niestety sandwich jaki wzięłam okazał się niedobry, przypieczony, kurczaka w środku było bardzo mało, a czasami to nawet wcale nie było go widać. Dobrze, że dodatki takie jak frytki i surówka były dobre. Na rachunek też musiałam dłużej poczekać, więc w tym czasie trochę rozglądałam się po lokalu i zauważyłam ze mają brudne szyby od strony ulicy.
W tym dniu postanowiłam zjeść obiad w Galerii Słonecznej u Jack's. Po wejściu do lokalu rozejrzałam się za stolikiem i jednocześnie zorientowałam się, że cały lokal obsługuje jedna kelnerka. Za barem stał jakiś mężczyzna, ale nie obsługiwał sali. Trochę ludzi było, więc zmartwiłam się troszkę, że długo poczekam na jedzenie. Po 5 minutach dostałam kartę, wybrałam danie i okazało się ze muszę na nie trochę dłużej poczekać. Niestety sandwich jaki wzięłam okazał się niedobry, przypieczony, kurczaka w środku było bardzo mało, a czasami to nawet wcale nie było go widać. Dobrze, że dodatki takie jak frytki i surówka były dobre. Na rachunek też musiałam dłużej poczekać, więc w tym czasie trochę rozglądałam się po lokalu i zauważyłam ze mają brudne szyby od strony ulicy.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.