Prześliczne, kameralne, ciche i pachnące miejsce, radość dla oka i wytchnienie. Ceny bardzo przystępne, a dla studentów UW wstęp wolny. Ogród styka się poprzez parkan z Łazienkami, jest bardzo zróżnicowany, na wzgórzu można sobie zasiąść pod cisem, następnie zejść w dół ku zaczątkowi pierwotnie planowanej Świątyni Opatrzności (położono tam kamień węgielny, w czasie zaborów ludność zbierała się tam na patriotyczne demonstracje niosąc fiołki). W kwietniu polecam aleję bzów (bardzo starych, niektóre mają po 100 lat i są efektownie powykręcane ze starości, a kora jest zniszczona jak skóra bardzo starego człowieka) oraz złotokapy i magnolie, a w maju ławeczki przy różanecznikach. W okresie późniejszym można podziwiać róże. Pięknie rozplanowane skalniaki z wodą, fontanna z kamiennym żółwiem, ławka pod sosną kanadyjską, pnącza na barierkach na wzór południowy, oraz altana i wzgórze tworzą niepowtarzalny klimat.Kwiaty i zioła są dobrze oznaczone.Wada: wiele drzew i starszych krzewów nie podpisana!!! Brak aktualizacji - tabliczki pożółkły ze starości, bądź całkiem przepadły.