Antykwariat Cafe

(2.00)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Zacznę od plusów:...
Zacznę od plusów: atrakcyjna lokalizacja, duży wybór piw (czeskich, owocowych etc.) Podobno bardzo dobrych-ja piwoszem nie jestem i piwa dla smaku nie pije ;) Równie duży wybór kaw i herbat. Atrakcją są gry - Scrable, Memory.. Fajna zabawa w gronie przyjaciół. Oprócz tego wszechobecne książki.. Wystrój lokalu jest dyskusyjny. Moi znajomi mieli zdania podzielone na "wystrój oryginalny" i "wystrój tandetny". W każdym razie nikt nie pozostał obojętny a to już uważam za plus. Duża ilość różnych stolików rozmieszczonych w kilku salach-każdy znajdzie swoje ulubione miejsce. Muzyka w tle przyjemna dla ucha, chociaż irytujące były przerwy podczas zmiany repertuaru. Nastawała wtedy niezręczna cisza i słychać było rozmowy z sąsiednich stolików. Przejdę teraz do minusów. A właściwie jest on jeden, ciągły i ten sam - właściciel lokalu. Nie miły, powiedziałabym, że nawet bezczelny, denerwujący i moralizatorski ton tego pana w całości opisuje jego osobę. Domyślam się, że być może ów pan ma problemy na głowie bądź problemy z samym sobą, ale w takim razie niech zajmie się warzeniem piwa lub doglądaniem leżakującego wina gdzieś w czeluściach piwnicy- z dala od ludzi. Oczywiście z każdego minusa można zrobić plus i wpisać owego pana właściciela w klimat Antykwariatu. Mnie jednak taki klimat nie odpowiada.

malatte

25.05.2012

Placówka

Warszawa, Żurawia 45

Nie zgadzam się (0)

Antykwariat Cafe

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Antykwariat Cafe?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Zacznę od plusów:...
Zacznę od plusów: atrakcyjna lokalizacja, duży wybór piw (czeskich, owocowych etc.) Podobno bardzo dobrych-ja piwoszem nie jestem i piwa dla smaku nie pije ;) Równie duży wybór kaw i herbat. Atrakcją są gry - Scrable, Memory.. Fajna zabawa w gronie przyjaciół. Oprócz tego wszechobecne książki.. Wystrój lokalu jest dyskusyjny. Moi znajomi mieli zdania podzielone na "wystrój oryginalny" i "wystrój tandetny". W każdym razie nikt nie pozostał obojętny a to już uważam za plus. Duża ilość różnych stolików rozmieszczonych w kilku salach-każdy znajdzie swoje ulubione miejsce. Muzyka w tle przyjemna dla ucha, chociaż irytujące były przerwy podczas zmiany repertuaru. Nastawała wtedy niezręczna cisza i słychać było rozmowy z sąsiednich stolików. Przejdę teraz do minusów. A właściwie jest on jeden, ciągły i ten sam - właściciel lokalu. Nie miły, powiedziałabym, że nawet bezczelny, denerwujący i moralizatorski ton tego pana w całości opisuje jego osobę. Domyślam się, że być może ów pan ma problemy na głowie bądź problemy z samym sobą, ale w takim razie niech zajmie się warzeniem piwa lub doglądaniem leżakującego wina gdzieś w czeluściach piwnicy- z dala od ludzi. Oczywiście z każdego minusa można zrobić plus i wpisać owego pana właściciela w klimat Antykwariatu. Mnie jednak taki klimat nie odpowiada.