Sklep z kwiatami i upominkami, gdzie po wejściu miałam wrażenie że jestem osaczona w jakiejś dżungli. Od wejścia dało się odczuć paskudny zapach, który najprawdopodobniej unosił się z worków z nawozem do roślin. W środku nikogo oprócz mnie nie było i pomimo mojego głośnego nawoływania nikt nie wyszedł. W sklepie w asortymencie przeważały kwiaty sztuczne, były również w doniczkach, ale te sztuczne stanowczo osaczały klienta, ze wszystkich stron. Mało przyjemny sklep.
Sklep z kwiatami i upominkami, gdzie po wejściu miałam wrażenie że jestem osaczona w jakiejś dżungli. Od wejścia dało się odczuć paskudny zapach, który najprawdopodobniej unosił się z worków z nawozem do roślin. W środku nikogo oprócz mnie nie było i pomimo mojego głośnego nawoływania nikt nie wyszedł. W sklepie w asortymencie przeważały kwiaty sztuczne, były również w doniczkach, ale te sztuczne stanowczo osaczały klienta, ze wszystkich stron. Mało przyjemny sklep.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.