Stwierdziłem, że zbliżają się ciepłe dni, więc trzeba by kupić parę roślinek na balkon. W związku z czym wybrałem się do sklepu ogrodniczego, którego za każdym razem mijałem jadąc na pobliskie Bielany Wrocławskiego, ale nigdy jeszcze nie zaszedłem do tego sklepu. Tym razem miałem ku temu okazję. Gdy wszedłem do tego sklepu, to zauważyłem pracownika stojącego przy kasie, przywitał się ze mną i powrócił do swoich czynności. Ja natomiast rozejrzałem się za roślinami, niestety wybór był spory, a ja nie orientowałem się co się nadaje na mój balkon. Poprosiłem więc sprzedawcę o pomoc, wyjaśniłem z jakiej strony znajduje się balkon i mniej więcej czego bym oczekiwał. Zaproponował komarzyce, ponieważ ładnie pachnie i odgania komary oraz heliotropy, ale te będą dopiero w maju w sprzedaży. Przystałem na jego propozycję i kupiłem komarzycę. Sprzedawca był kompetentny, widać było, że zna się na ogrodnictwie, a poza tym był miły i uprzejmy. Używał zwrotów grzecznościowych tj. proszę, dziękuję, dzień dobry.W sklepie panował porządek, podłoga była czysta, a kwiaty poukładane i wyglądały na zdrowe i zadbane. Na pewno wrócę tam po wspomniane heliotropy oraz jak jeszcze będę czegoś innego potrzebować.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.