Wrocławskie kluby zaczynają żyć średnio od godziny 15.00. Ciężko, wychodząc ze szkoły, znaleźć miejsce, gdzie w cieple i spokoju można napić się ze znajomymi dobrego piwa. Jednak w ostatnią środę udało się. Po godzinie poszukiwań, wraz z ekipą, znaleźliśmy w okolicach rynku klub Vis a vis. W ciągu tygodnia lokal jest otwarty już od godziny 12.00. To naprawdę niespotykane! Klub widać już z daleka, w oczy rzuca się niebieski kolor (wokół są tylko ponure barwy starych kamienic). Przyznam szczerze, że najlepsza część to piwnica, która jest zbudowana niczym labirynt. W każdym kolejnym pomieszczeniu są drzwi, które prowadzą dalej, aż znajdzie się miejsce dla siebie. Można by pomyśleć, że skoro to takie duże i przyjemne miejsce, to ceny muszą być wygórowane. Nic bardziej mylnego! Piwo można kupić już za 7zł, a i drinki są tanie (a wybór bardzo duży). Poza alkoholem można kupić również coś do zjedzenia. Dla każdego coś dobrego! Szczególnie mili są barmani, którzy starają się spełnić każdą prośbę, np. dotyczącą muzyki. Jeśli więc ktoś szuka ciepłego, przyjemnego i niedrogiego lokalu w centrum Wrocławia, polecam Vis a vis!
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.