Ponieważ u mnie w Jaworze na wizytę prywatną u dowolnego stomatologa trzeba czekać miesiąc, postanowiłam niecałe dwa lata temu zacząć umawiać się na wizyty u jakiegoś stomatologa w Legnicy. Znalazłam w Internecie namiary na losowego lekarza - stomatologa/protetyka, i zadzwoniłam pod wskazany numer. Telefon został od razu odebrany, pan po drugiej stronie okazał się miły, a czas umówionej wizyty był dla mnie niespodziewanie szybki - umówiliśmy się jeszcze na ten tydzień. Od tej pory jeżdżę do tego dentysty regularnie, na kontrole, a także na powtarzające się ściąganie kamienia. Największym plusem jest dla mnie czas oczekiwania na wizytę - zawsze maksimum kilka dni. Gabinet mieści się w specjalnie wydzielonym pomieszczeniu w bloku mieszkalnym (ale nie jest to mieszkanie!). Jest bardzo czysty i estetyczny. Poczekalnia i toaleta bardzo dobrze się prezentują. Jestem zadowolona z usług stomatologicznych. Co prawda przy ściąganiu kamienia pan doktor wykonuje tylko "podstawowy pakiet" (tzn. ze dwa razy czymś psiknie albo posmaruje, a poza tym to tylko czyści zęby specjalnym przyrządem - może to podrażniać dziąsła), ale bierze za to tylko połowę kwoty, jaką brała moja była dentystka z Jawora (która dodatkowo wykładała jamę ustną wacikami i nakładała więcej specyfików na zęby i dziąsła). Mi to odpowiada, efekt jest taki, jaki chcę. Pan doktor jest człowiekiem spokojnym i opanowanym. Drobnym minusem może być jego złośliwe/ironiczne (sama nie wiem jak to nazwać) podejście do pacjentów, np. mówi coś do mnie, ja odpowiadam, a on na to "Nie o to mi chodziło... Ale nie rozumie pani, więc nie będę się wysilać... (w tym miejscy przyjazny uśmiech) Nieważne, wszystko w porządku." albo do klientki, która miała mieć zabieg chirurgiczny w szpitalu i zabieg związany z protezami w tym samym czasie - pytała, czy to nie koliduje, a pan dr nie odpowiedział wprost, tylko pokrętnie, sugerując, że mogła się domyślić, że to nie koliduje. Jednak takie drobne złośliwości pana doktora nie zniechęcają mnie do wizyt tam i nadal zamierzam chodzić.