Przychodnia dla zwierząt. Tomasz Jurkowski

(4.50)

Dodaj opinię

Firma nie otrzymała jeszcze żadnego certyfikatu jakości obsługi.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1 z 1)

Korzystam z tej...
Korzystam z tej przychodni weterynaryjnej od początku jej istnienia. Dr Jurkowski ma właściwe podejście do zwierząt i widać, że bardzo je lubi, zawsze też stara się zrobić wszystko aby wyleczyć pacjenta. Przynajmniej tak było do niedawna, bo podczas kilku ostatnich wizyt (najpierw z kotem, następnie z psem) zauważyłam, że dr wydawał się nieco mało zaangażowany. Na wizytach kontrolnych nie pamiętał co psu dolegało, zamiast sprawdzić w swoich notatkach przebieg choroby, zapytał się o to mnie. Nie informował również, jak to wcześniej miał w zwyczaju, o tym jakie dokładnie leki aplikuje i jak powinny zadziałać. W zasadzie w ogóle prawie nic nie mówił i wydawał się zajęty swoimi sprawami. Mam nadzieję, że to tylko chwilowe wrażenie, bo zawsze uważałam dr Jurkowskiego za profesjonalistę i nie chciałabym tej opinii utracić. Sam gabinet zawsze czysty i zadbany, bez zarzutu.

Joanna_1535

07.11.2010

Placówka

Gdańsk, Krzemowa 8A

Nie zgadzam się (1)

Przychodnia dla zwierząt. Tomasz Jurkowski

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Przychodnia dla zwierząt. Tomasz Jurkowski?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Korzystam z tej...
Korzystam z tej przychodni weterynaryjnej od początku jej istnienia. Dr Jurkowski ma właściwe podejście do zwierząt i widać, że bardzo je lubi, zawsze też stara się zrobić wszystko aby wyleczyć pacjenta. Przynajmniej tak było do niedawna, bo podczas kilku ostatnich wizyt (najpierw z kotem, następnie z psem) zauważyłam, że dr wydawał się nieco mało zaangażowany. Na wizytach kontrolnych nie pamiętał co psu dolegało, zamiast sprawdzić w swoich notatkach przebieg choroby, zapytał się o to mnie. Nie informował również, jak to wcześniej miał w zwyczaju, o tym jakie dokładnie leki aplikuje i jak powinny zadziałać. W zasadzie w ogóle prawie nic nie mówił i wydawał się zajęty swoimi sprawami. Mam nadzieję, że to tylko chwilowe wrażenie, bo zawsze uważałam dr Jurkowskiego za profesjonalistę i nie chciałabym tej opinii utracić. Sam gabinet zawsze czysty i zadbany, bez zarzutu.