Color i Color 2 były zawsze moimi ulubionymi sklepami obuwniczymi , gdzie mogłam dostać szereg oryginalnych i eleganckich butów. Po likwidacji Coloru , został tylko Color 2 , do którego podczas ostatnich zakupów bardzo się zraziłam , czego przyczyną oczywiście była obsługa. Po moim wejściu do sklepu pani ekspedientka nie powiedziała standardowego "dzień dobry" , nie ruszyła się nawet zza lady , tylko zajmowała się klejeniem kartonów. Przeszłam się po sklepie , zobaczyłam kilka interesujących fasonów oficerek i bardzo ładne granatowe szpilki do kostki , których .był dostępny nawet rozmiar. Miałam jednak problem z zamkiem- nie mogłam rozpiąć butów , wiec poprosiłam o pomoc panią od kartonów. Pani zamiast mi pomóc , szarpnęła zamkiem w taki sposób , że się bezpowrotnie urwał , była przy tym cały czas bardzo nieprzyjemna. Mimo , że było jeszcze kilka ciekawych par , straciłam ochotę na zakupy w tym sklepie i z niego wyszłam , również nie usłyszałam magicznego słowa "do widzenia". Rozumiem , że color 2 jest sklepem o zmniejszonym asortymencie , który nie musi specjalnie zabiegać o klienta, jednak myślę , że zachowanie tej ekspedientki było niewybaczalne. Nie sądzę , żebym szybko odwiedziła ten sklep.