Obecnie -od września 2009 roku jestem zarejestrowana w Rejonowym Urzędzie Pracy w Konstantynowie Łodzkim bez prawa do zasiłku. 21 stycznia 2010 roku zadzwoniła do mnie osoba z propozycją stażu w firmie, jednak warunkiem uzyskanie takiego stażu jest kontakt z moim urzędem pracy w celu informacji czy mi się taki staż należy. Od kobiety, która zastępowała akurat kierownika dowiedziałam się, że osoba ubiegająca się o staż powinna:
- mieć mniej niż 25 lat lub wiecej niż 45 lat,
- być osobą bezrobotną min rok czasu,
- być osobą samotnie wychowującą dziecko, lub wracająca do pracy po porodzie,
- mieć niskie kwalifikacje.
Niestety ja nie spelniam tych warunków, gdyż(uzasadnienie Pani zastępującej kierownika):
- nie mieszczę się w przedziale 0-25 lub 45- do nieskonczoności,
- nie jestem osobą dlugotrwale bezrobotną- czyli min rok
- nie jestem osobą samotnie wychowującą dziecko i nie wracam do pracy po porodzie,
- mam za duże kwalifikacje, bo mam skończone studia mgr.
Czyli wg tej kobiety jestem bez prawa do zasiłku już 5 miesiąc i mam się dalej tak sama utrzymywać. Niezłe jest to nasze prawo.
Obecnie -od września 2009 roku jestem zarejestrowana w Rejonowym Urzędzie Pracy w Konstantynowie Łodzkim bez prawa do zasiłku. 21 stycznia 2010 roku zadzwoniła do mnie osoba z propozycją stażu w firmie, jednak warunkiem uzyskanie takiego stażu jest kontakt z moim urzędem pracy w celu informacji czy mi się taki staż należy. Od kobiety, która zastępowała akurat kierownika dowiedziałam się, że osoba ubiegająca się o staż powinna:
- mieć mniej niż 25 lat lub wiecej niż 45 lat,
- być osobą bezrobotną min rok czasu,
- być osobą samotnie wychowującą dziecko, lub wracająca do pracy po porodzie,
- mieć niskie kwalifikacje.
Niestety ja nie spelniam tych warunków, gdyż(uzasadnienie Pani zastępującej kierownika):
- nie mieszczę się w przedziale 0-25 lub 45- do nieskonczoności,
- nie jestem osobą dlugotrwale bezrobotną- czyli min rok
- nie jestem osobą samotnie wychowującą dziecko i nie wracam do pracy po porodzie,
- mam za duże kwalifikacje, bo mam skończone studia mgr.
Czyli wg tej kobiety jestem bez prawa do zasiłku już 5 miesiąc i mam się dalej tak sama utrzymywać. Niezłe jest to nasze prawo.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.