Wybierałam się do Czech i uważałam, że mam zbyt mało Koron. Nie posiadałam niestety złotówek. Wzięłam jedynie trochę euro. Zatrzymałam się na granicy i podeszłam do kantoru, gdzie przywitała mnie starsza pani. Powiedziałam, że chciałabym korony czeskie i czy można wymienić je z euro pomijając złotówki. Sądziłam, że najpierw euro muszę zamienić na złotówki i te złotówki na korony. Pani bardzo dokładnie wytłumaczyła w jaki sposób mi je wymieni i spokojnie można bez złotówek. Podała mi wartość pieniędzy po wymianie i pokazując paragon dokładnie opisała jak przeprowadziła transakcję. Dostałam też pięć groszy reszty, gdyż w Czechach nie występują już halerze (tamtejsze grosze). Tego akurat nie wiedziałam, a miałam w portfelu trochę halerzy. Niestety okazało się, że mogę je sobie zostawić już jedynie na pamiątkę. Podziękowałam za informację, a pani życzyła mi miłego dnia.
Wybierałam się do Czech i uważałam, że mam zbyt mało Koron. Nie posiadałam niestety złotówek. Wzięłam jedynie trochę euro. Zatrzymałam się na granicy i podeszłam do kantoru, gdzie przywitała mnie starsza pani. Powiedziałam, że chciałabym korony czeskie i czy można wymienić je z euro pomijając złotówki. Sądziłam, że najpierw euro muszę zamienić na złotówki i te złotówki na korony. Pani bardzo dokładnie wytłumaczyła w jaki sposób mi je wymieni i spokojnie można bez złotówek. Podała mi wartość pieniędzy po wymianie i pokazując paragon dokładnie opisała jak przeprowadziła transakcję. Dostałam też pięć groszy reszty, gdyż w Czechach nie występują już halerze (tamtejsze grosze). Tego akurat nie wiedziałam, a miałam w portfelu trochę halerzy. Niestety okazało się, że mogę je sobie zostawić już jedynie na pamiątkę. Podziękowałam za informację, a pani życzyła mi miłego dnia.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.