Od chwili wejścia do sklepu aż do wyjścia byłem tam 40 minut. Starałem się uzyskać pomoc od 2 sprzedawców, ale wszyscy olewali mnie, mówiąc żeby poczekać, obsługuję teraz innego klienta. Kiedy już udało mi się zaczepić kogoś, okazało się, że niska pani znalazł się w dziale męskim przypadkowo, była z damskiego działu i nie potrafił udzielić odpowiedzi na moje pytania dotyczące spodni z najnowszej kolekcji, chociaż pytałem ją o podstawowe rzeczy, czyli o to czy już mają najnowszą kolekcję. Obiecała sprowadzić kogoś z tego działu, ale zniknęła i nikt inny nie pojawił z pracowników, chociaż czekałem w tym miejscu ponad 30 minut i nigdzie się nie ruszałem.
Od chwili wejścia do sklepu aż do wyjścia byłem tam 40 minut. Starałem się uzyskać pomoc od 2 sprzedawców, ale wszyscy olewali mnie, mówiąc żeby poczekać, obsługuję teraz innego klienta. Kiedy już udało mi się zaczepić kogoś, okazało się, że niska pani znalazł się w dziale męskim przypadkowo, była z damskiego działu i nie potrafił udzielić odpowiedzi na moje pytania dotyczące spodni z najnowszej kolekcji, chociaż pytałem ją o podstawowe rzeczy, czyli o to czy już mają najnowszą kolekcję. Obiecała sprowadzić kogoś z tego działu, ale zniknęła i nikt inny nie pojawił z pracowników, chociaż czekałem w tym miejscu ponad 30 minut i nigdzie się nie ruszałem.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.